Renminbi, czyli waluta Chin. Przelicznik, zastosowanie i najważniejsze informacje o juanie chińskim

Juan chiński, czyli Renminbi, obowiązuje w całym kraju z wyłączeniem dwóch obszarów administracyjnych. Oficjalnie (i tylko oficjalnie) nie zapłacisz nim w Hongkongu oraz Makau. W tym pierwszym obowiązuje dolar hongkoński, w drugim natomiast peteca. Warto również wiedzieć, że w wielu krajach azjatyckich waluta Chin jest uznawana – chociażby w Kambodży, Nepalu, Zimbabwe czy Mjanma.

Renminbi, czyli waluta Chin – najważniejsze informacje

Renminbi oraz juan chiński to nazwy używane zamiennie, co niekiedy może wprowadzać zamieszanie. Na rynku walut, na którym używa się trzyliterowych kodów, pojawić się może oznaczenie CNY albo RMB. Warto mieć tego świadomość, gdy śledzi się kurs waluty Chińskiej Republiki Ludowej. Obowiązują dla niej dwa oddzielne rynki – wewnętrzny dla rezydentów oraz zewnętrzny. Na pierwszym z nich obowiązuje tak zwane onshore renminbi, a na drugim (zagranicznym) tak zwane offshore renminbi.

Podział na monety i banknoty

W Chinach obowiązuje potrójny podział. Jeden juan to dziesięć jiao, a to z kolei 100 fenów. Wśród zagranicznych turystów może to wprowadzać pewne zamieszanie, dlatego warto wcześniej sprawdzić, jak ewentualne transakcje gotówkowe wyglądają w praktyce.

Waluta Chin obejmuje zarówno monety, jak i banknoty. Ich dokładny podział prezentuje się następująco:

• banknoty: 1, 5, 10, 20, 50, 100 juanów;
• monety (juan): 1;
• monety (jiao): 1, 5;
• monety (feny): 1, 2, 5.

Odprawa celna

Wjeżdżając na teren Chińskiej Republiki Ludowej, masz prawo zabrać ze sobą gotówkę w dowolnej walucie. Warto jednak wiedzieć, że jedynie do 5 tysięcy dolarów (w przeliczeniu według aktualnego kursu) nie wiąże się to z żadnymi dodatkowymi obowiązkami. Jeśli masz więcej gotówki, niż wspomniana kwota, zobowiązany będziesz do złożenia deklaracji celnej. Wszyscy cudzoziemcy, którzy ją złożą, muszą spodziewać się kontroli oraz odprawy obejmującej wwożonych na teren Chin dewiz. Ewentualne zatajenie gotówki wiązać się może z wieloma konsekwencjami, w tym niewpuszczeniem za chińską granicę, a także karą finansową.

Kurs i przelicznik na PLN (oraz inne waluty)

Ostatnie miesiące na rynku walut nie należą do spokojnych, co oczywiście wynika z sytuacji geopolitycznej. Oznacza to wzrosty kursów, co dotknęło również walutę Chin. Za jedno RMB trzeba obecnie zapłacić około 0,70 PLN. Wahania w ostatnim czasie są jednak zauważalne, dlatego warto sprawdzić bieżący kurs w internecie.

W porównaniu z latami 2020-2021 możemy mówić o wzroście ceny chińskiej waluty wynoszącym nawet 20%. To szczególnie niekorzystna sytuacja dla osób, które prowadzą interesy w azjatyckim mocarstwie, ale również dla turystów, którzy muszą liczyć się z większymi kosztami pobytu i życia w Chinach.

Kupno w Polsce

Jeszcze kilkanaście lat temu waluta Chin nie była szeroko dostępna w polskich kantorach. Ostatnio jednak to się zmienia, a powody są przynajmniej dwa – więcej firm nawiązuje stosunki handlowe z przedsiębiorstwami z Azji, a także coraz więcej osób wybiera się tam na wakacje. Sprawia to, że zakup juanów chińskich jest możliwy, choć nie zawsze taki łatwy.

Najwięcej waluty znaleźć można w większych miastach jak chociażby Warszawa, Kraków czy Gdańsk. Dostępność w mniejszych miejscowościach wciąż jest utrudniona, ale jest jeszcze jedno skuteczne rozwiązanie – kantory on-line, które oferują konkurencyjne kursy. Znalezienie tam waluty Chin nie powinno stanowić większego problemu, podobnie jak jej zakup – nawet w większych ilościach.

Chińska rewolucja, czyli waluta cyfrowa

Wyjeżdżając do Chin, warto wiedzieć, że zaczyna tam pojawiać się również waluta cyfrowa – CBDC. Cieszy się coraz większą popularnością, a do korzystania z możliwości całego systemu płatniczego niezbędna jest odpowiednia aplikacja dostępna na telefony komórkowe. Cyfrowe juany nie są jednak dostępne dla każdego, a także nie wszędzie można nimi płacić. Obecnie obracają nimi banki, a także mieszkańcy największych miast. Tempo zainteresowania CBDC jest jednak bardzo duże, dlatego w przyszłych latach należy spodziewać się małej rewolucji chińskiego systemu monetarnego. Kto wie, może za jakiś czas pieniądze w formie fizycznej w ogóle nie będą potrzebne w czasie wyjazdu do Państwa Środka?

Choć Chiny są bardzo nowoczesnym krajem (zwłaszcza w większych ośrodkach miejskich), wyjeżdżając tam, warto mieć ze sobą nieco miejscowej waluty. Niższe nominały, jak na przykład 5 fenów, mogą okazać się przydatne podczas drobnych zakupów czy poruszania się komunikacją miejską. Co prawda na osłabienie kursu Renminbi nie ma co obecnie liczyć, warto zainwestować w banknoty jeszcze przed wyjazdem. Dawniej mogło to być problematyczne, ale obecnie osoby wyjeżdżające do Chin nie powinny mieć problemu ze znalezieniem waluty w kantorach – czy to stacjonarnych, czy internetowych.